Niedziela, śliczna pogoda trzeba to wykorzystać więc wybraliśmy się nad jezioro dąbskie, było super. Chwila odpoczynku i złapanie oddechu przydało się nie tylko nam rodzicom ale i chłopcom od codziennego chaosu, bo w domu trójki dzieci trudno jest znaleźć chwilę ciszy i spokoju. Wszyscy naładowaliśmy sobie baterie. A Misia poznała piasek bo miała go dosłownie wszędzie nawet w pampersie hehe ale to dopiero odkryliśmy w domu przy zmianie pieluszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz